Chcesz coś zmienić w swoim aucie? Odnowić plastiki, zmienić kolor? Znudził Ci się pospolity dekor? Masz kilka możliwości na takie zmiany. Folia, folia do dekorów, ozdobne listwy, czy sticker bomb. Każda z nich to całkiem spore koszty. Chcesz taniej alternatywy? Wypróbuj lakierowanie sprayem plastików.

Lakierowanie sprayem plastików w aucie zacznij od przygotowania elementów

Prawidłowo powinno się zacząć od zmatowienia elementu drobną włókniną ścierną lub papierem P 1000-1200. Następnie odtłuścić (benzyna ekstrakcyjna, zmywacz silikonowy) i nałożyć podkład zwiększający przyczepność. Kolejny krok to gruntowanie powierzchni podkładem akrylowym lub farbą podkładową. A następnie można przechodzić już do lakierowania.

Moja wersja hobbystycznego lakierowania

Na lakiernictwie w teorii znam się dobrze. W praktyce tyle, co Pan Wiesiek za flaszkę pomaluje Ci zderzak w garażu. Co jednak nie oznacza, że nie potrafię tego zrobić. Wybór produktów trudny nie był, bo skoro nie jestem lakiernikiem z krwi i kości, to nie robiłam wycieczki po mieszalniach lakieru. Zdecydowałam się na proste rozwiązanie i lakier w sprayu. W sumie wszystko w sprayu, oprócz papieru ściernego.

Produkty, które użyłam:

  • Troton Plastic primer – 25,50 zł,
  • Troton Lakier akrylowy niebieski RAL 5002 12,50 zł,
  • Troton Lakier akrylowy bezbarwny 12,50 zł (nie użyłam jednak).

Pozostałe rzeczy, które miałam już w „garażu”

  • papier ścierny P1200,
  • maska ochronna,
  • rękawiczki,
  • taśma malarska,
  • folia malarska,
  • gazety.

Koszt lakierowania wyniósł mnie zatem całe 38 zł.

Lakierowanie sprayem plastików w aucie – nakładki na klamki, nakładki na lusterka, obudowa zegarów, nakładki nawiewów

Przygotowanie plastików do lakierowania

Wszystko umyłam, odtłuściłam i zmatowiłam papierem ściernym. Chociaż spotkałam się z opiniami, że plastików nie trzeba matować. Wolałam to zrobić. Ponownie odtłuściłam powierzchnię i rozłożyłam sobie elementy na wcześniej przygotowanym prowizorycznym stanowisku.

Lakierowanie plastików sprayem

Wcześniej lakierowałam różnymi sprayami z marketu (takimi za 5 zł) i chociaż 12,50 zł za puszkę, to nie jest jakaś duża kwota. To uważam, że różnica w jakości i sposobie aplikacji jest ogromna. Zaczęłam od primera do plastików – pierwsza warstwa kontaktowa (bardzo cienka) druga trochę grubsza. Oczywiście między warstwami zachowałam czas schnięcia podany przez producenta. Następnie przeszłam do lakierowania akrylem. Również pierwsza warstwa bardzo cienka i kolejna grubsza. Czas schnięcia międzywarstwowy zachowałam. Dałam trzecią warstwę wyrównującą, bo było miejscami niedomalowane. Po godzinie lakier osiąga suchość dotykową. Zatem sprawdziłam jak to wszystko wygląda. Po 24 godzinach (pełna suchość) zamontowałam plastiki w aucie.

Troton akryl kolorowy – zalecenia producenta z karty technicznej

Lakier może być aplikowany na lakiery bazowe oraz na zmatowane i odtłuszczone stare powłoki w dobrym stanie.

  • Należy okleić miejsca, które maja pozostać niepomalowane.
  • Przed użyciem wstrząsnąć pojemnikiem ok. 2 – 3 minuty.
  • Nakładać z odległości ok. 25 cm.
  • Nakładać jedna lub dwie warstwy w zależności od potrzeb.

Pokrycie: 1 do 2 warstw, w zależności od grubości warstwy. Grubość powłoki: 50 do 100 μm warstwy mokrej (w zależności od struktury powierzchni). Czasy schnięcia w 20 stopniach:

  • pyłosuchość: po około 5 – 8 minutach
  • suchość dotykowa: po około 60 minutach
  • pełna suchość: po około 24 godzinach
  • Uwaga: Temperatura poniżej 20 stopni znacznie wydłuża czas schnięcia

Plastic Primer Troton – informacje z karty technicznej

Najlepsza temperatura dla zastosowania aerozolu to 15 ÷ 250

  • Przed zastosowaniem puszkę należy wstrząsnąć przez ok. 2 minuty i wypróbować spray na kartonie.
  • Podczas lakierowania trzymaj aerozol w odległości 25÷30 cm od malowanej powierzchni.
  • Nałóż podkład dwoma cienkimi warstwami w odstępach czasowych nie większych niż 5 – 10 minut. Przed nałożeniem każdej kolejnej warstwy wstrząśnij ponownie aerozolem.

Efekty garażowego lakierowania

Jestem zadowolona z efektów, jednak zastanawiam się, czy nie pokryć wszystkiego klarem i wyciągnąć większego połysku. Natomiast, jeśli chodzi o produkty Troton, to uważam, że są naprawdę dobre. Każdy, kto złapie się za spray, a nie ma doświadczenia poradzi sobie z lakierowaniem, jeśli zapozna się z kartą charakterystyki produktu i będzie stosował się do zaleceń producenta.

Najbardziej jestem zadowolona z tego, że w przeciwieństwie do sprayu z marketu nie ma ani grama zacieków, ani innych błędów lakierniczych.

@pinkowa1

siadło 💪##fypシ ##dc ##toyotaaygo ##tuning ##dlaciebie ##cargirlsoftiktok ##zrobtosama

♬ SIX’FO – ZaeHD & CEO

O tym nie zapominaj podczas lakierowania!

Chociaż jest to domowe lakierowanie, to nie zapomnij o ochronie. Maseczka i rękawiczki to obowiązek. Okulary ochronne też powinno się mieć podczas lakierowania, aby opary nie podrażniły oczu. Druga kwestia to ścisłe trzymanie się informacji od producenta dotyczących aplikacji lakieru i czasu potrzebnego na schnięcie między warstwowe, uzyskanie pyłosuchości, suchości dotykowej i pełnej suchości.

Ponadto trzymaj się zasady jednego producenta, a dlaczego? Dowiesz się tego w kolejnym wpisie.