Chociaż każdy kierowca powinien posiadać umiejętność przewidywania, to są sytuacje, których nie sposób przewidzieć. Szczególnie świeży kierowca może mieć z tym problem, ponieważ ma zbyt mało doświadczenia na drodze. Jednak nie zależnie od tego, czy jesteś świeżym kierowcą, egzamin dopiero przed tobą, czy jesteś starym samochodowym wyjadaczem, który zdawał jeszcze na fiatach 126p – hamowanie awaryjne to umiejętność a w zasadzie czynność, którą każdy powinien umieć wykonać.

Czym jest hamowanie awaryjne?

Hamowanie awaryjne jest sposobem hamowania w sytuacjach bezpośredniego niebezpieczeństwa kolizji w ruchu drogowym, bądź na przykład w sytuacji ryzyka potrącenia osoby pieszej. A także reakcji na nieprzewidziane sytuacje, które mogą prowadzić do kolizji. Przykładem może być wbiegające zwierzę, nagłe pojawienie się rowerzysty, dziwne zachowanie innego kierowcy, czy również nagłe hamowanie poprzedzającego Cię samochodu. Hamowanie awaryjne należy do obowiązkowych manewrów na praktycznej części egzaminu prawa jazdy.

Oczywiście starzy wyjadacze szos, mogliby przytoczyć setki, jak nie tysiące sytuacji, w którym wykonanie hamowania awaryjnego było koniecznością. Dla przykładu przytoczymy historię z życia wziętą naszego redakcyjnego kierowcy, ale najpierw wykonanie awaryjnego hamowania w teorii. Naprawdę przećwicz ten manewr na pustym placu, bo nigdy nie wiesz, kiedy Ci się przyda.

Jak wykonać manewr hamowania awaryjnego – skrzynia manualna?

W sytuacji awaryjnej należy maksymalnie i z dużą siłą wcisnąć pedały sprzęgła i hamulca. Hamowanie awaryjne oczywiście nie gwarantuje, że unikniemy kolizji bądź wypadku, natomiast szybka i zdecydowana reakcja może znacznie zmniejszyć ich skutki. Jeśli w Twoim samochodzie nie włączą się automatycznie światła awaryjne, włącz je. Dodatkowo zasygnalizujesz innym uczestnikom ruchu o niebezpieczeństwie. Pamiętaj o tym, by zajmować odpowiednią pozycję za kierownicą tak, aby w przypadku potrzeby maksymalnego wciśnięcia hamulca, noga była nadal lekko ugięta.

Skrzynia automatyczna

Wykonanie hamowania awaryjnego w samochodach ze skrzynią automatyczną polega na puszczeniu gazu i mocnym wciśnięciu pedału hamulca w podłogę.

Na wykonanie tego manewru nie masz kilku sekund, masz mili sekundy – hamowanie awaryjne przed zderzeniem z autobusem

Wieczór, prosta droga, miasto. Nic nie zapowiadało, że czeka mnie starcie z autobusem na lewym pasie! Samochód znajomego, który równocześnie był pasażerem. Niecałe 7 km do przejechania. Jedziemy prawym pasem, z odległości ok. 400 metrów widzę autobus (przegubowy) na przystanku. Wiem już, że zaraz będzie wyjeżdżał z przystankowej zatoczki. Zmieniam zatem pas na lewy i kontynuuję jazdę. Nagle z niewiadomych przyczyn zamiast na prawym pasie, autobus wbija się pod ostrym kątem na lewy pas. Nie ma gdzie uciec. Po lewej stronie barierki, po prawej tył autobusu. To dosłownie były mili sekundy na reakcje. Sprzęgło i hamulec do podłogi. Hamowanie awaryjne spełniło swoje zadanie. Zatrzymaliśmy się 50 centymetrów przed bokiem autobusu.

Wyglądało to mniej więcej tak:

Kierowca autobusu niewzruszony wrócił na prawy pas (do dziś nie wiem, co za manewr zamierzał wykonać) i przeprosił, migając awaryjnymi. Po tej sytuacji + 100 siwych włosów na głowie i uznanie starszego stażem kierowcy (pasażera), który stwierdził, że nigdy nie doświadczył takiej sytuacji z udziałem autobusu.